Nobel dla László Krasznahorkaia wywołuje poruszenie w księgarniach
Tegoroczna Nagroda Nobla w dziedzinie literatury dla węgierskiego pisarza László Krasznahorkaia przyniosła nieoczekiwany wzrost zainteresowania jego twórczością. Powieści autora, do tej pory uznawane za niszowe, z dnia na dzień stały się bestsellerami, a księgarnie odnotowują rekordową sprzedaż.
„Szatańskie tango” na szczytach list sprzedaży
Jak podaje sieć księgarni Yes24, flagowa powieść noblisty, „Szatańskie tango”, tuż po ogłoszeniu werdyktu Szwedzkiej Akademii przez trzy dni z rzędu (od 9 do 11 października) utrzymywała się na pierwszym miejscu dziennej listy bestsellerów. Przedstawiciele Yes24 podkreślają, że jest to fenomen na skalę ostatniej dekady. Poza ubiegłoroczną laureatką, Han Kang, żaden inny noblista nie osiągnął takiego wyniku. Dotychczasowy rekord należał do Kazuo Ishiguro, którego powieść „Okruchy dnia” w 2017 roku znajdowała się na szczycie listy przez dwa dni.
W ciągu zaledwie czterech dni od ogłoszenia nagrody sprzedaż „Szatańskiego tanga” wzrosła aż 33-krotnie w porównaniu do łącznej sprzedaży od początku roku. Inne dzieła pisarza również cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Sprzedaż „Melancholii sprzeciwu” wzrosła 31-krotnie, a „Ostatniego wilka” – aż 39-krotnie.
Kim są czytelnicy noblisty?
Analiza demograficzna kupujących pokazuje, że za sukcesem Krasznahorkaia stoją przede wszystkim kobiety, które stanowiły 66,9% nabywców. Pod względem wieku dominują czytelnicy w średnim wieku – najliczniejszą grupę stanowią osoby po czterdziestce (29,3%), a tuż za nimi plasują się pięćdziesięciolatkowie (26,5%). Dalsze miejsca zajmują czytelnicy w wieku 30-39 lat (17,5%), osoby powyżej 60. roku życia (14,2%) oraz dwudziestolatkowie (10,3%).
Cho Sun-young, dyrektor działu książki w Yes24, analizuje, że ten gwałtowny wzrost zainteresowania jest częściowo efektem zeszłorocznej nagrody dla Han Kang. „Nagroda Nobla często trafia do autorów mało znanych szerszej publiczności, dlatego mimo prestiżu rzadko kiedy ich książki od razu trafiają na pierwsze miejsce list sprzedaży. Sukces Han Kang sprawił jednak, że czytelnicy stali się bardziej otwarci na literaturę z najwyższej półki” – komentuje.
Świat apokalipsy i cieni Kafki
Co kryje się za prozą, która podbiła serca czytelników? Szwedzka Akademia uzasadniła swój wybór, pisząc, że Krasznahorkai „potwierdza siłę sztuki w świecie apokaliptycznej grozy”. W jego twórczości koniec świata nie jest nagłym wydarzeniem, lecz przeciągającym się w nieskończoność stanem. Pisarza nie interesuje sama katastrofa, ale to, jak człowiek próbuje przetrwać w świecie, który już dawno się rozpadł. W wywiadzie dla „Yale Review” z lutego tego roku autor stwierdził: „Apokalipsa nie jest jednorazowym wydarzeniem, jak Sąd Ostateczny w Nowym Testamencie. To proces, który trwa od dawna… to sąd w toku”.
Doskonale widać to w „Szatańskim tangu”, którego akcja toczy się w upadłym węgierskim kołchozie w latach 80. Pozostali w nim nieliczni mieszkańcy, pogrążeni w skrajnej biedzie i beznadziei, topią swoje dni w alkoholu i tańczą tango „jak świnie tarzające się w błocie”.
Drugim kluczem do zrozumienia twórczości Krasznahorkaia jest Franz Kafka. Pisarz sam przyznaje: „Kiedy nie czytam Kafki, myślę o Kafce. A kiedy tego nie robię, tęsknię za nim”. Tłumacz Jo Won-gyu wyjaśnia: „«Szatańskie tango» to opowieść o ludziach uwięzionych w cierpieniu bez perspektyw na ucieczkę, co jest sytuacją na wskroś kafkowską. Różnica polega na tym, że Kafka skupiał się na jednostce, podczas gdy Krasznahorkai portretuje zbiorowość”.
Styl, który hipnotyzuje i bawi
Węgierski noblista nazywany jest „mistrzem zdania wielokrotnie złożonego”. Jego znakiem rozpoznawczym są niezwykle długie zdania i narracja pozbawiona akapitów. Jego powieść „Herscht 07769” z 2021 roku liczy 400 stron i zawiera tylko jedną kropkę. Pisarz tłumaczy swój styl, odwołując się do języka mówionego. „W codziennych sytuacjach ludzie, w maniakalnej chęci przekonania się nawzajem, mówią bez kropek. Moje długie zdania nie wynikają z żadnej teorii, lecz z obserwacji mowy. To właśnie krótkie zdania wydają mi się sztuczne i wymuszone” – powiedział w wywiadzie dla magazynu „Guernica”.
Jednak proza Krasznahorkaia, choć wymagająca, nie jest pozbawiona specyficznego humoru. W najpoważniejszych momentach bohaterowie potrafią puścić wiatry lub wyciskać pryszcze, co wywołuje u czytelnika gorzki uśmiech. „Jeśli podejdziemy do tej literatury ze strachem, wyda się ona przytłaczająca. W rzeczywistości jest w niej sporo czarnego humoru. Myśli i słowa bohaterów są często przedstawione w zabawny sposób, dzięki czemu lektura może być po prostu przyjemnością” – mówi tłumacz Noh Seung-young.
Od czego zacząć przygodę z noblistą?
Dla czytelników, którzy chcieliby zanurzyć się w świecie węgierskiego mistrza, ale nie wiedzą, od której książki zacząć, pomocna może być rekomendacja Szwedzkiej Akademii. Proponowana kolejność lektury to:
-
„Szatańskie tango” (1985)
-
„Melancholia sprzeciwu” (1989)
-
„Seiobo schodzi na ziemię” (2008)
-
„Herscht 07769” (2021)
Pierwsze trzy tytuły są już dostępne w przekładach, a ostatni z wymienionych ma ukazać się na rynku w przyszłym roku.