Sekretny trik babci na kotlety mielone – miękkie, soczyste i pełne smaku

Kotlety mielone od lat goszczą na polskich stołach i nie tracą na popularności. Choć to danie zna każdy, jego smak potrafi zaskoczyć – wszystko zależy od przepisu i drobnych dodatków. Okazuje się, że tradycyjny sposób naszych babć może całkowicie odmienić znane wszystkim kotlety i sprawić, że będą bardziej soczyste niż kiedykolwiek.

Kotlety mielone w nowej odsłonie

Dziś mianem „kotleta mielonego” określamy niemal każdą potrawę z mięsa mielonego. Może być to danie z dodatkiem warzyw, kaszy, ryżu, a nawet sera. Co więcej, sam wybór mięsa daje sporo możliwości – jednak nie każda opcja jest trafiona.

Choć coraz częściej sięgamy po mięso z kurczaka, indyka czy wołowiny, nie zawsze są one najlepszym wyborem. Drób i chuda wołowina mogą sprawić, że kotlety będą suche i mało wyraziste. Tymczasem sekret tkwi w tłuszczu – ale nie byle jakim.

Mięso to podstawa – ale jakie?

W tradycyjnych przepisach kotlety przygotowywano głównie z mięsa wieprzowego – najczęściej z łopatki lub szynki. Jednak szynka bywa zbyt chuda, a łopatka nie każdemu odpowiada smakowo. Mięso drobiowe natomiast, choć lekkie, nie gwarantuje odpowiedniej soczystości.

Jak więc sprawić, by kotlety były puszyste, wilgotne i pełne aromatu? Wystarczy zastosować sprawdzony trik babci, który wielu współczesnych kucharzy może zaskoczyć.

Sekretny składnik – surowy boczek

Dodanie niewielkiej ilości surowego boczku do mięsa mielonego potrafi zdziałać cuda. Choć zazwyczaj unikamy go ze względu na wysoką zawartość tłuszczu, w tym przypadku staje się on sprzymierzeńcem w kuchni. Boczek nadaje kotletom miękkości i soczystości, nawet jeśli bazujemy na chudej wołowinie czy szynce.

Nie trzeba się obawiać intensywnego smaku boczku – w gotowym daniu jest on praktycznie niewyczuwalny, a efekty mówią same za siebie.

Składniki:

  • 700 g mielonej wołowiny

  • 300 g mielonego surowego boczku bez skóry

  • 2 cebule

  • 2 ząbki czosnku

  • 2 jajka

  • 1 kajzerka namoczona w rosole

  • 1 łyżka sosu sojowego

  • Przyprawy: sól, pieprz, 0,5 łyżeczki majeranku, 1/4 łyżeczki cząbru, 1/2 łyżeczki zmiażdżonych ziaren gorczycy i kolendry

  • Bułka tarta do panierowania

  • Olej do smażenia

Sposób przygotowania:

  1. Mięso mielone połączyć z jajkami, odciśniętą kajzerką, sosem sojowym oraz przyprawami.

  2. Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na niewielkiej ilości oleju, dodając pod koniec czosnek.

  3. Gdy cebula przestygnie, dodać ją do masy mięsnej i dokładnie wymieszać.

  4. Odstawić całość do lodówki na 30 minut, następnie ponownie wyrobić.

  5. Uformować niewielkie kotlety i obtoczyć je w bułce tartej, lekko spłaszczając.

  6. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron, aż do uzyskania złotobrązowej skórki. Gotowe kotlety osączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.

Wariacje na temat mielonych

Przepis jest uniwersalny – wołowinę można zastąpić kurczakiem, a nawet przygotować kotlety wyłącznie z boczku. Warto też wzbogacić je startą cukinią lub dodatkiem kaszy gryczanej, co sprawi, że danie będzie delikatniejsze w smaku i nieco lżejsze.

To sprawdzony sposób na pyszny obiad, który zachwyci domowników i przywoła wspomnienie smaku z dzieciństwa – tak, jak robiły to babcie.